Rozliczenie z Anglią…


To, że w Maju wróciłem z Anglii nie jest tajemnicą. Z Pyrzowic do Luton i potem do Hotelu. Hotel Moxy w Watfall o koordynatach: 51.66216723351323, -0.39736190841105207. W sumie nie byłoby nic dziwnego gdyby nie to, że on nie nazywa się MOXY.

Płaciłem w nim kartą i powiem uczciwie, że byłem jeszcze bardziej zaskoczony, gdyż przekierował na płatność w realnym hotelu moxy ale koło lotniska HEATHROW. Mam wyciąg z konta bankowego. A jeszcze lepszy numer jak płaciłem za inną rzecz w tym hotelu to już zupełnie inaczej pokazywał. Generalnie bardzo dziwne miejsce o specyficznym klimacie oraz… to mogę powiedzieć prywatnie.

W drodze powrotnej z Londynu, musiałem wracać na piechotę z Lotniska Heathrow do tego hotelu. Naprawdę polecam wycieczki zagraniczne oraz serdeczne pozdrowienia dla CBRE.

Pozdrawiam
Bartłomiej Gierucki

Dla osób, którzy nie dowierzali mi…
Pozdrawiam
Bartłomiej Gierucki


Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *