Przyglądałem się pewnej firmie i odnalazłem cytat na stronie https://puiinbud.pl :
„Największym wrogiem wiedzy nie jest ignorancja tylko iluzja wiedzy”
Steven Hawking
i powiem tak, większej głupoty nie czytałem ani nie słyszałem moim zdaniem! Bo jak można ignorować wiedzę, żeby udawać, że się ją ma! Inaczej, czy można stwierdzić czy lepiej udawać, że się jest mądrym czy ignorować czyli sądzić, że wiedza jest niepotrzebna. W sumie to tak zawiłe, co ma na celu pokazanie, że ktoś kto zamieszcza tego typu stwierdzenia jest mega mądry oraz wysoce niezależny i ponad wszystkimi. Pamiętam tego faceta jako największego przeciwnika istnienia stwórcy czyli kogoś kto tym wszystkim kręci. Miał żal, że był sparaliżowany i nie mógł poruszać się o własnych siłach. Podobno geniusz Fizyki czy aby na pewno to nie wiem.
Dlaczego każdy ma problem z interpretacją tak przeciwstawnych cytatów i myśli, że jest za głupi? Tak ma to wyglądać aby autor był postrzegany jako mega intelektualista i inteligent!

Pozdrawiam tych inteligentnych inaczej
Bartłomiej Gierucki