KORAN


Moi drodzy, czas na Koran. święta księga muzułmanów. Wcześniej pisałem o Torze ale KORAN to już jest stek bzdur do potęgi. Który Bóg będzie wzywał do „Świętej Wojny” -> no chyba jakiś idiota. Kto będzie wysadzał bezbronnych? Kto chce wsadzać i topić niewinnych czy niewiernych? No nie wiem ale to są wszystko moje przypuszczenia wzięte z TV. Chętnie zapoznam się z Koranem i sprawdzę co tam jest! Ta sama historia jeśli ktoś wie gdzie można dostać, kupić, wypożyczyć lub ściągnąć z Sieci to bardzo proszę o cynk.


P.S Jeśli chodzi o Biblię to oczywiście posiadam oraz Nowy Testament czyli Pismo Święte. Stary testament przed Chrystusem a Pismo Święto po Chrystusie. Inną kwestią co tam jest napisane. I zaznaczam, że całości nie przeczytałem aczkolwiek sporą część. Podobna zasada jak z ustawą, korzystam z odpowiednich fragmentów jak potrzebuję!

Pozdrawiam Bartłomiej Gierucki


Jedna odpowiedź do “KORAN”

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *