Grom w raju…


Na pewno nie, wszystkie te jednostki specjalne to ludzie, którzy uwielbiają zabijać. Jak pociągną pierwszy raz za spust to nie przestają. Dlaczego, bo to wciąga jak narkotyk. Zabawa w Pana Boga. Aż tego delikwenta ktoś inny nie odjebie. I tak to się proszę Państwa kręci. Dlaczego w komandosach przechodzi się szybciej na emeryturę bo ponoć po 15 latach?! Mogą zabijać ale tylko w samoobronie oraz na akcjach specjalnych i to wszystko… O to to cała prawda! Powinni być regularnie sprawdzani czy zdrowie im odpowiada. Testy sprawnościowe oraz psychologiczne! Generalnie robią dobrą robotę ale mają wahania nastrojów. Więc współczuję przeciętnemu Kowalskiemu jak wkurwi komandosa np. w sklepie. No cóż tacy też się zdarzają. Ja długo jestem spokojny i rozmawiam rzeczowo oraz kulturalnie. Ale każdy ma swoje granice samokontroli. Ja nie używam broni palnej tylko ręce i to w ostateczności! Scyzoryk do innych celów zaznaczam. Wersja dopisana dzisiaj 23.06.2023.

Podobno każde Państwo ma komandosów czy jakieś jednostki szturmowe. Super ekstra wyszkolone, uzbrojone, z bronią automatyczną. Nie wierzcie w to tak do końca. Podczas korzystania z broni długiej jest spory odrzut i trzeba mieć naprawdę dużo siły natomiast z broni krótkiej aby pociągnąć za spust to trzeba mieć naprawdę mocno wytrenowany zarówno palec jak i nadgarstek. Ja nie mam pozwolenia na broń palną, kiedyś strzelałem do puszek po piwie z wiatrówki bez celownika lecz na oko i na tarczę na festynach. Fajna zabawa. Nie wierzę w te szkolenia komandosów Navy Seals czy w Legie Cudzoziemską. Mam na myśli tak rygorystyczne jak pokazuje TV. Niby jest ale nikt nie wie gdzie. Generalnie dezinformacja polega na sianiu strachu i tworzeniu propagandy. Im ktoś głośniej krzyczy i sieje zamęt tym jest słabszy. Uwierzcie mi jeśli Polska chwali się, że ma GROM, FORMOZĘ, jakiś LUBLINIEC, AGAT, NIL wiecie co ja na sto procent nie wiem ale wątpię. Uzbrojenie, wyszkolenie oraz naprawdę wytrenowanie tylu komandosów to nie lada wyczyn. Jedynie cicho jest o Chińczykach i nikt nie wie co mają. Pewnie coś mają i dlatego się nie chwalą bo mają. I chronią tajemnicę jak Amen w pacierzu. I to doceniam i rozumiem. A już publikowanie w TV systemu szkolenia tych jednostek no to już jest szczyt profesjonalizmu. Inna sprawa jest z programem SELEKCJA bo to dla cywili, którzy chcą się sprawdzić. Jak on jest przeprowadzony i przez kogo to druga sprawa. Ten Kups to też dla mnie jakaś zagadka. Różne krążą słuchy ale to nie sprawdzałem więc nie potwierdzam. Natomiast nie wierzcie, że codziennie chodzą po 100 km, robią pompki jedną reką, skaczą ze spadochronu po raz 100 tysięczny.

Najtrudniej dostać się do REDBULL-a mam tutaj na myśli wyczyny kaskadersko- awioniczne. Tam jest badany delikwent Wariografem, czy jest zdrowy fizycznie i psychicznie! Potem można przystąpić do testów sprawnościowych jeśli wszystko jest ok. Uwierzcie mi może i zaprasza do testów ale nadają się naprawdę nieliczni.

Także tak jak powiedziałem: Rezonans magnetyczny, wariograf, rozmowa z psychologiem, który ma opracowany schemat pytań przez prawdziwych fachowców daje prawo przeprowadzić naprawdę dobry dobór ludzi do wykonywania czynność niebezpiecznych a wręcz misji niemożliwych (tutaj pozdrowienia dla Mission Imposible dla Toma Kruza).

Co z testami na inteligencję: można się wyuczyć rozwiązywania ich na logikę pomimo za każdym razem różnych pytań.


Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *