Moi drodzy, robię zawody tzn. mam samochód własnościowy. Tylko mój, biały Focus MK3. Założyłem właśnie hak z przodu. Przy okazji pozdrawiam Pana, który sprzedał mi te autko. Niezwykle fajny gość. No i ta jego żona bardzo miła Pani 🙂
Nie, ale tak na poważnie to fajne mają auta na stanie do sprzedaży. Mowa o używanych. Czy nowe to nie wiem ale używane na różną kieszeń!
Ok, ale nie o tym. Założyłem do niego alarm i nikomu nie udało się go uruchomić więc koniec konkursu. Jedynie ja wczoraj auto uruchomiłem bez pilota. Więc wygrana moja. Samochód zostaje u właściciela czyli u mnie.
Dobrze ale co z konkursem, potem wrzucę fotke i odrazu uprzedzę, że jak ktoś mi ten hak zajebie to wręczę mu nagrodę osobiście. Wręcz pochwalę i nagrodzę. Mam już pewien pomysł. Nie będzie to nagroda rzeczowa oprócz samego haku ale spotkanie przy browarze. Ja stawiam ale już w Nowym miesiącu. Postawię piwo a może i dwa. Jak ktoś chętny to nawet i 3. Będzie mógł ze mną porozmawiać albo i nie. Może powiedzieć mi spierdalaj stary dziadu. Wtedy pójdę z nim do sklepu i kupię piwo, które sobie życzy. Taki pomysł mi wpadł w oko. Jeśli ktoś zerwie gwint też biorę to na siebie. Jedynie nie trawię wandali bo to nie jest dobra marka!

P.S właśnie jestem po myciu silnika. Co prawda bez rozłączania akumulatora. Ale silnik jak w nowym aucie. Nie próbujcie tego sami. Nie biorę za to odpowiedzialności. Generalnie trzeba bardzo uważać na mycie silnika. Przerabiałem to już w A3 w 2010 roku. Polecam monotwać własne alarmy. Można wtedy ciekawe rzeczy zrobić w aucie. Jedynie ta akrobatyka oraz te schematy.
No cóż dobry elektryk samochodowy powinien sobie poradzić.

Pozdrawiam Bartłomiej Gierucki

Generalnie chodzi o ten czarny hak po lewej stronie. Możecie nawet fleksą na baterie w sumie to pełna dowolność! Jedynie proszę nie niszczyć auta!

Pozdrawiam Darpa o nich też trzeba coś napisać