Elektronicy a zwłaszcza samochodowi


Słuchajcie artykuł poświęcony elektronice ale praktycznej, zwłaszcza samochodowej ale i użytkowej. Naszczęście technika powierzchniowa SMD mocno zredukowała awarie elektroniki i jest lepiej aczkolwiek przecież to co było wcześniej związane z usługami tych osiołków to przechodzi ludzkie pojęcie. Ja uważam, że jakieś pojęcie mam o elektronice zarówno praktycznej jak i teoretycznej a traktowali mnie jakbym był nieukiem. Mi próbowali wmówić takie bzdety, że ludzki mózg się gotował. Brednie bredniami poganiały następne brednie. Wiecie dlaczego płaciliście tak dużo za naprawę elektroniki? A to dlatego, że byli to amatorzy a nie prawdziwy serwis. Kiedyś po kimś poprawiałem jakąś usterkę i zadałem pytanie dlaczego nie odda Pani sprzętu do naprawy, do autoryzowanego serwisu!
– Proszę Pana nie stać mnie na autoryzowany serwis,
* A czy wie Pani, że za tą usługę zapłaciła Pani już 2 razy tyle ile w serwisie przy stawce godzinowej!

Mina kobiety bezcenna! A tak naprawdę zapłaciła dużo więcej niż 2 razy. Dlaczego autoryzowany serwis chociażby dlatego, że są mili i znają się na rzeczy. Dają gwarancję na usługę i teraz UWAGA dają rozliczenie w postaci paragonu lub na życzenie Faktura VAT! To jedyny dokument potwierdzający usługę i gwarancję i należy bezwzględnie tego wymagać od każdego fachowca!!!

Na temat elektroników samochodowych to mam swoje zdanie bo mają sprzęt hardware, tzn. kilka kabelków, jakiś komputer typu KTS, Lauch albo jeszcze jakiś inny twór. Jakiś programator oraz przejściówki do układów scalonych.Lutownicę typu hot-air, stację lutowniczą, ewentualnie jakiś multimetr oraz komputer z dostępem do internetu i myślą, że mogą wszystko. Że klient to ich ma na kolanach prosić o usługę oraz naprawę. Idioci skończeni. Wiedzy brak a uwierzcie mi, że też byście się tego nauczyli:

Z software korzystają takiego: NYO4, z HxD nie potrafią, może mają Carprog, a Ci co mają Immo Bypass to już są naprawdę Bogami, bo tak się uważają! Ci co handlują Immo Bypass to autotronika.pl we Wronkach. Z nich to najbardziej lubiłem robić sobie jaja jak do nich dzwoniłem i prosiłem o poradę. Zawsze jak go giąłem tego ich najlepszego to się rozłączał. Oj mówię Wam klęska.

Oczywiście sprzęt do elektroniki samochodowej jest drogi i nie dla każdego bo jakąś wiedzę trzeba mieć ale jak elektryk z Bieńkowic tego się nauczył to Wy też. Naprawdę, kwestia poćwiczenia. Jeśli potraficie korzystać ze smartfona i czytacie tego bloga oraz umiecie wkleić linka to jesteście 5 lat przed nim, nim zaczynał swoją przygodę z elektroniką 😉 naprawdę tak uważam.

Nie potrafią jedynie korzystać z hot-aira oraz precyzyjnie lutować bo nawet wymiana złącza zasilania może nieść za sobą konsekwencje nieodwracalnego uszkodzenia.

A jeśli jest jakiś chętny elektronik samochodowy lub i niekoniecznie to zapraszam na zawody. Możemy się zmierzyć w realu ale już normalnie bez żadnych gierek!
Chętnie podejmę wyzwanie!
Słuchajcie artykuł poświęcony elektronice ale praktycznej, zwłaszcza samochodowej ale i użytkowej. Naszczęście technika powierzchniowa SMD mocno zredukowała awarie elektroniki i jest lepiej aczkolwiek przecież to co było wcześniej związane z usługami tych osiołków to przechodzi ludzkie pojęcie. Ja uważam, że jakieś pojęcie mam o elektronice zarówno praktycznej jak i teoretycznej a traktowali mnie jakbym był nieukiem. Mi próbowali wmówić takie bzdety, że ludzki mózg się gotował. Brednie bredniami poganiały następne brednie. Wiecie dlaczego płaciliście tak dużo za naprawę elektroniki? A to dlatego, że byli to amatorzy a nie prawdziwy serwis. Kiedyś po kimś poprawiałem jakąś usterkę i zadałem pytanie dlaczego nie odda Pani sprzętu do naprawy do autoryzowanego serwisu!
– Proszę Pana nie stać mnie na autoryzowany serwis,
* A czy wie Pani, że za tą usługę zapłaciła Pani już 2 razy tyle ile w serwisie przy stawce godzinowej!

Mina kobiety bezcenna! A tak naprawdę zapłaciła dużo więcej niż 2 razy. Dlaczego autoryzowany serwis chociażby dlatego, że są mili i znają się na rzeczy. Dają gwarancję na usługę i teraz UWAGA dają rozliczenie w postaci paragonu lub na życzenie Faktura VAT! To jedyny dokument potwierdzający usługę i gwarancję i należy bezwględnie tego wymagać od każdego fachowca!!!

Na temat elektroników samochodowych to mam swoje zdanie bo mają sprzęt hardware, tzn. kilka kabelków, jakiś komputer typu KTS, Lauch albo jeszcze jakiś inny twór. Jakiś programator oraz przejściówki do układów scalonych.Lutownicę typu hot-air, stację lutowniczą, ewentualnie jakiś multimetr oraz komputer z dostępem do internetu i myślą, że mogą wszystko. Że klient to ich ma na kolanach prosić o usługę oraz naprawę. Idioci skończeni. Wiedzy brak a uwierzcie mi, że też byście się tego nauczyli:

Z software korzystają takiego: NYO4, z HxD nie potrafią, może mają Carprog, a Ci co mają Immo Bypass to już są naprawdę Bogami, bo tak się uważają! Ci co handlują Immo Bypass to autotronika.pl we Wronkach. Z nich to najbardziej lubiłem robić sobie jaja jak do nich dzwoniłem i prosiłem o poradę. Zawsze jak go giąłem tego ich najlepszego to się rozłączał. Oj mówię Wam klęska.

Oczywiście sprzęt do elektroniki samochodowej jest drogi i nie dla każdego bo jakąś wiedzę trzeba mieć ale jak elektryk z Bieńkowic tego się nauczył to Wy też. Naprawdę, kwestia poćwiczenia. Jeśli potraficie korzystać ze smartfona i czytacie tego bloga oraz umiecie wkleić linka to jesteście 5 lat przed nim, nim zaczynał swoją przygodę z elektroniką 😉 naprawdę tak uważam.

Nie potrafią jedynie korzystać z hot-aira oraz precyzyjnie lutować bo nawet wymiana złącza zasilania może nieść za sobą konsekwencje nieodwracalnego uszkodzenia.

A jeśli jest jakiś chętny elektronik samochodowy lub i niekoniecznie to zapraszam na zawody. Możemy się zmierzyć w realu ale już normalnie bez żadnych gierek!
Chętnie podejmę wyzwanie!

A jak chcecie zobaczyć z czego korzystają to zapraszam na stronę: www.programatory.com

P.S a jeśli chodzi o mechaników samochodowych to Ci już w ogóle lecą na pałę, Jest tutaj jeden w Krzyżanowicach na Kolejowej i myśli, że jak ma podnośnik to wygrał medal na igrzyskach. Klęska urodzaju!

Pozdrawiam
mgr inż. Bartłomiej Gierucki
moxi


Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *